
A może byśmy tak pociągiem do Krakowa
Istnieją takie miejsca, które każdy przynajmniej raz w życiu powinien odwiedzić, by móc poznać prawdziwie dziedzictwo własnego kraju. To właśnie Kraków – miasto królów, historyczne serce Polski, stał się w tym roku celem wycieczki 19-osobowej grupy uczniów klas II Gimnazjum w Żelechlinku. Młodzież wraz z opiekunami panią E. Ambrozik i M. Bożyk udała się w dniach 15 – 16 maja 2017r. na wyprawę do Małopolski - nietypowym jak na dzisiejsze wycieczki środkiem transportu - pociągiem. Podróż minęła szybko i przyjemnie.
Królewskie miasto przywitało nas serdecznie mnogością zabytków i niezwykłym klimatem, który poczuliśmy, udając się na przechadzkę po Starym Mieście. Rynek Główny zaprezentował nam perłę renesansu polskiego – Sukiennice, mieszące liczne kramy z różnorodnymi pamiątkami, dziełami rzemiosła artystycznego i biżuterią. Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Podziemia Rynku znajdujące się właśnie pod Sukiennicami. Podziemia rynku krakowskiego to podróż w przeszłość, ożywioną po wiekach przez archeologów.
Drugiego dnia wycieczki zwiedziliśmy Bramę Floriańską, Barbakan, Ratusz, dziedziniec Collegium Maius – najstarszy budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz kościół Mariacki, wewnątrz którego znajduje się XV- wieczny ołtarz wykonany przez słynnego rzeźbiarza Wita Stwosza. Kolejnym punktem zwiedzania była Katedra Wawelska, uznana za najcenniejszy obiekt sakralny w Polsce. To dla Polaków miejsce szczególne, odbyło się tu bowiem 31 koronacji królów Polski. W podziemiach Wawelu spoczywają prawie wszyscy królowie Polski - od Władysława Łokietka do Augusta III. W wawelskich kryptach znajdują się także groby Wielkich Polaków: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana Kamila Norwida oraz Fryderyka Chopina.
Zionący ogniem pomnik Smoka Wawelskiego klimatycznie zwieńczył naszą wycieczkę na Wawel. Tajemnice legend krakowskich oraz piękno zabytków pomagała nam odkrywać Pani Przewodnik – miłośniczka historii miasta. Spacerowaliśmy uliczkami Krakowa, w tym słynną Franciszkańską, przy której znajduje się Okno Papieskie. Często mijały nas dorożki konne, towarzyszyły nam też gołębie. Usatysfakcjonowani, pełni wrażeń, z pamiątkami w plecakach ruszyliśmy w drogę powrotną do Żelechlinka.
Wycieczka dostarczyła nam nie tylko wszechstronnej wiedzy, ale przede wszystkim wielu niezapomnianych przeżyć.